Łączna liczba wyświetleń

Moje zdjęcie
Projektuję i wykonuję "biżutki" , poznaję inne techniki rękodzielnicze. Moje myśli wplatam do woli w precjoza wykonywane moimi rękami, a czas wtedy nie istnieje......

WITAM NA MOIM BLOGU.

niedziela, 28 lipca 2013

Przyszła pora na NOWE.

NOWE, koralikowanie na szydełku. Moje kilkunastokrotne podejścia do tej techniki nareszcie się powiodło. To  za sprawą desperacji mojej i  dziewczyn z grupy koralikowania znajdującej się na FB.
Był dzień w którym właściwie się poddałam, pochyliłam czoła przed robótkami dziewczyn z grupy oraz osób , które koralikują na szydełku.
Wiem , ze za chwilkę się skompromituję moimi pocztkami, ALE....to dla Tych dziewczyn, które jeszcze nie zabrały się za to a chciały by......Dziewczyny, nie poddawajcie się. Za którymś razem już sie uda.
Doradzały mi grupowe dziewczyny , żeby na większych koralikach i grubszej nici, sznurku, wełnie....ćwiczyć, ćwiczyć , ćwiczyć....
  Tu już na kordonku i w rytmie koralików 1/1/1 zeby się nie pogubić....

  A oto próbnik w całości....nie jest to doskonałe, ale już nie to co powyżej ...

  A tu dzisiejsze szydełkowanie....zdjęcie nie ostre ale wybaczycie mi to chyba....

5 komentarzy:

  1. no i poszło!! pięknie!
    podziwiam smaozaparcie♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję! Teraz sznury korali już powstaną!
    A mnie już samo nadziewanie tych maleństw zniechęca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Agnieszka, mozesz poprosic siostrzenicę o pomoc....hahah moze i ona się wciągnie.....Justs, dziękuję. Co prawda do super to jeszcze dalejko.......ale fakt, byłam strasznie zdeterminowana...

    OdpowiedzUsuń
  4. ja zamawiam turkusowo-białą gdyby była w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. heh oczywiście Kamilko....pozdróki.

    OdpowiedzUsuń